Farma Dyń w Łodzi i okolicach

Nie wiem, czy też tak macie, ale ja uwielbiam dynie, jeść to jedno, ale w większej ilości tworzą po prostu bardzo fajny jesienny vibe. Jeszcze kilka lat temu specjalnie jechałam do Warszawy na farmę dyń, m.in. żeby zrobić fajne zdjęcia, dziś, parę lat później, fajnych dyniowych spotów z dyniami może znaleźć w Łodzi i okolicach kilka. 

Pierwsza z nich to największa znana mi Farma Dyń w Dobroniance. Byłam w Dobroniance już wielokrotnie i nie raz wspominałam o tym miejscu na blogu. Farma Dyń działa tam przeważnie od września do listopada, w tym roku pojawiło się tam aż 60 ton dyń, które tworzą naprawdę klimatyczne miejsce do robienia jesiennych fotek, jak to w Dobroniance bywa, wszystko wykonane z ogromną dbałością o szczegół i wyczuciem estetyki. Poza tym, dynie do tylko dodatek do dostępnych na co dzień atrakcji tego miejsca, czyli zwierząt w mini zoo, placu zabaw, dmuchańców oraz masy atrakcji w weekend. Natomiast jeśli zależy Wam jedynie na dyniach, może rozważcie inne miejsce, bo mimo wszystko wejście do Dobronianki do najtańszych nie należy. 

Rybakówka w Żerominie koło Łodzi (niedaleko Tuszyna) to kolejne miejsce, które oferuje sezonową farmę dyń. Nie jest ona oczywiście tak duża, jak w Dobroniance, ale także oferuje kilka fajnych miejscówek do zrobienia fotek. Do tej pory farma była bezpłatna, ale w tym roku wprowadzono tam (jedynie w weekend) symboliczną opłatę (10 zł dorosły, 5 zł dziecko do 10 r.ż.). Poza robieniem fotek z dyniami w Rybakówce można pospacerować, zobaczyć m.in. wodospad oraz zjeść posiłek, ponieważ znajduje się tutaj restauracja. 

I last but not least, najmniejsza, ale znajdująca się w samym centrum Łodzi, mini Farma Dyń przed kawiarnią Tubajka w Parku Źródliska. Ta mini farma jest oczywiście bezpłatna, kiedyś dodatkowo można było dostać rabat na pumpkin spice latte, jeśli oznaczyło się farmę na Instagramie. Jest to fajna okazja do poczucia jesiennego klimatu przy okazji spaceru (w moim osobiście ulubionym łódzkim) parku. 

Pamiętajcie, że Farma Dyń jest atrakcją sezonową, dobrze więc sprawdzić na stronach lub profilach wymienionych miejsc, kiedy dokładnie działa, oraz że co roku może wyglądać nieco inaczej (nie wszystkie fotki są z tego roku).