Muza
Bardzo lubię słuchać polskiej muzyki, zwłaszcza w aucie :) W samochodzie mam w zasadzie tylko płyty polskich wykonaców, z chlubnym wyjątkiem Adele i Florence and the machines. Dzięki Muzo.fm odkryłam polski zespół Sorry Boys, który gra bardzo fajną, pozytywną muzykę. No i zakochałam się w głosie Krzysztofa Zalewskiego :)
Lektury
Książki to też zawsze sprawdzony przepis na prezent dla mnie. Pozycje 3 i 4 to ponoć świetne czytadła i światowe bestsellery, natomiast 5 i 7 to oczywiście poradniki. O "Food pharmacy" czytałam na kilku blogach i wydaje się ciekawą propozycją z pięknymi zdjęciami, a Slow Life - ciekawa jestem tej pozycji, ale sama sobie pewnie nie kupię :)
Hygge
Co prawda, zwłaszcza w Polsce, "hygge" bardziej kojarzy się z zimą niż wiosną, ale czemu tego nie zmienić. A co jest wyjątkowego w tej świeczce? To, że pachnie bawełną :) A ja bardzo lubię bawełniane ubrania, poza tym, posiadanie męża o wykształceniu włókienniczym zobowiązuje :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz