niedziela, 15 lutego 2015

Warsztat w Muzeum, muzeum w warsztacie?

Z racji mojej działalności w ŁM naprawdę nieźle orientuję się w tym, co w Łodzi "w trawie" piszczy jeśli chodzi o zajęcia dla dzieci. Część zajęć już znam, na niektóre uważam, że Hania jest jeszcze za mała, więc są na mojej długiej "to-do-list". Podobnie było z warsztatami plastycznymi w Muzeum Fabryki, które odbywają się cyklicznie, raz bądź dwa razy w m-cu. Za namową Marty spędziłyśmy natomiast walentynkowe, sobotnie przedpołudnie w Muzeum Fabryki i zdecydowanie nie żałuję. Największym plusem tych spotkań jest chyba przestrzeń! Nie wiedzieć czemu wyobrażałam sobie małą, ciemną i duszną klitkę, tymczasem zastałyśmy ogromne, przestronne wysokie pomieszczenie w industrialnym stylu. Poza tym, ponieważ na różnych warsztatach już bywałyśmy, wyobrażałam sobie, że będą one w jakiś sposób "moderowane". Nic bardziej mylnego :-) Wygląda to mniej więcej tak - są stoły, są materiały, są inspiracje i ... zróbcie z tym, co chcecie! Jest oczywiście prowadząca, ale bardziej służy radą i pomocą niż w jakikolwiek sposób prowadzi warsztaty. Pani Agnieszka powiedziała jedynie po krótce, cyt. "dzisiaj są trzy tematy, maski, ozdoby walentynkowe, bądź pacynki. Tutaj macie Państwo przykładowe prace a tutaj materiały".





Przyznam szczerze, że w pierwszej chwili byłam w lekkim szoku. Tymczasem okazało się, że taki artytyczny free style sprawdził się całkiem nieźle. Hania tworzyła własne dzieło, ja stworzyłam z jej małą pomocą maskę karnawałową, a kiedy byłyśmy gotowe wyszłyśmy przewietrzyć się na będący częścią Muzeum Taras Widokowy. Dodatkowy plus daję warsztatom za panujący tam luz. Spotkanie trwa teoretycznie od 11-13, ale jeśli wyjdzie się wcześniej czy przyjdzie sporo później, nikogo to nie dziwi.
Maska naszego autorstwa

Reasumując, wydaje mi się, że warsztat w Muzeum Fabryki to świetne miejsce dla kreatywych i lubiących prace plastyczne rodziców, którzy nie mają czasu, żeby wymyślić kreatywne prace oraz/ lub miejsca w domu na trzymanie wszelkich potrzebnych do tego materiałów. Tutaj otrzymują pomysł, materiał, przestrzeń a dodatkowo w cenie 20 zł (za dziecko + 6 zł/ rodzic) otrzymują coś absolutnie bezcennego - nie muszą sprzątać! :-)
Taras widokowy

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz