Gra w ... tęczę!

Powinnam napisać co prawda o nowym, fascynującym miejscu, które z Hanią odwiedziałyśmy, o mega fajnych zajęciach, ale niestety chwilowo takich newsów u nas brak i z utęsknieniem czekamy na wiosnę. Póki co - gramy :) Ostatnio wspomniałam o Bim Bom Bom, a dzisiaj kolejna gra Granny z cyklu Zmysly, czyli Tęcza.

Podobnie jak gra poświęcona dźwiękom, tak i ta kolorom, jest bardzo ładnie wydana i w zasadzie troszkę podobna do Bim Bom. I tutaj mamy planszę i kółeczka z różnymi kolorowymi przedmiotami, solidne i ładnie wykonane. Grze towarzyszy instrukcja a także dokładne opisy kolorów, tego, które są ciepłe, które chłodne etc. 

W tęczę grać można na kilka sposobów, w zależności od wieku. My w zasadzie wybieramy dwie. Albo po prostu układamy kółeczka na odpowiednim miejscu w planszy, albo to samo, ale kolor narzuca nam kostka. Tak, czy siak, jest sporo zabawy, a poza nauką kolorów, gra także jest świetna do nauki i powtarzania słownictwa. Natomiast w wersji dla starszaków ćwiczy też pamięć. Polecam!