Po raz pierwszy z ilustracją Agnieszki Myszkowskiej spotkałam się dzięki mojej siostrze ciotecznej, która sprezentowała obrazek autorstwa Agnieszki Hani z okazji chrzcin. Potem byłam na wernisażu jej wystawy w Głownie, z którego Agnieszka pochodzi, a ostatnio sama zamówiłam u niej obrazek dla synka mojej przyjaciółki.
|
Obrazek dla mojego prawie chrześniaka :)
|
Nie mogło nas więc z Hanią zabraknąć na wernisażu jej wystawy oraz towarzyszącym jej warsztatom plastycznym, które odbyły się wczoraj w Różowych Okularach. Ponieważ jesteśmy z Hanią zaprawione w bojach w zajęciach muzycznych, niewiele może nas zaskoczyć :) Ale Agnieszka dała z siebie naprawdę wszystko. Było więc kreatywne wykorzystanie foliowej torebki, z której robiliśmy czapeczkę przeciwdeszczową i króliczka, a zajęciom towarzyszyła opowieść, poza tym malowaliśmy kawą, były wyklejanki, malowanie wałkami, więc działo się naprawdę sporo i wszyscy wyszli zadowoleni i naładowani pozytywną energią.
|
Praca Agnieszki |
Nie wiem co prawda, czy będzie powtórka z warsztatów, ale przez najbliższe parę tygodni będzie można obejrzeć prace Agnieszki w Różowych Okularach, albo nawet je nabyć drogą kupna :)
|
O na przykład taką :) |
Polecam!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz