niedziela, 25 listopada 2012

... i po szafingu!

To był naprawdę mega szafing :)



Było ponad 50 wystawców i sporo zwiedzających (chociaż z punktu widzenia organizatora już wiemy, że o tych drugich trzeba bardziej zabiegać).
Poza ciuszkami i zabawkami dla dzieci, można było kupić fantastyczne książki dla dzieci z księgarni Poza rozkładem, a także ręcznie robione swetry i zabawki.


Poza tym można było posilić się kawą oraz wypiekami z kawiarni Różowe Okulary.

Mnie się podobało :D I już nie mogę doczekać się kolejnej edycji, która z pewnością nastąpi :)















Zdjęcia wykonane przez My newborn - fotografia od dnia narodzin.

4 komentarze: