środa, 3 lutego 2016

Top 5 filmów mojej córki

Zero bajek i TV - takie było moje założenie, kiedy byłam w ciąży i kiedy Hania była naprawdę mała. Zresztą pewnie doskonale znacie to z autopsji. Moje plany zweryfikowała rzeczywistość, a konkretnie dziadkowie, którzy dzielnie opiekowali się Hanią, kiedy miała półtora roku a ja wróciłam do pracy. Nie mam im tego za złe, nie są najmłodsi, a małe dziecko potrzebuje dużo bodźców, natomiast ja staram się ograniczać czas spędzany przez Ha. z bajkami (nawet nie przed TV, ponieważ częściej ogląda bajki ba YT) do minimum. Trochę inaczej rzecz ma się z filmami. Nie,  żeby oglądąła je non stop, ale jako zapalona kinomanka i filmomaniaczka jestem w stanie pozwolić jej w kwestii filmów na więcej. Jednak nie wszystkie fimy familijne się mojej córce podobają, a inne może oglądać naście razy. Poniżej top 5 filmów dla dzieci według Hani.

1. Kraina Lodu



Opowieść o Annie i Elsie to zdecydowanie nadal ulubiony film Hani. Chociaż w zasadzie sama już nie wiem, czy faktycznie o film tutaj chodzi :-) Czy cały przemysł, który wokół niego powstał. W każdym razie trzeba przyznać, że "Kraina Lodu" to film, który sama chętnie oglądam. Jego "drugą" część, czyli krótkometrażową "Gorączkę Lodu" zresztą też. 

2. Siedmiu krasnoludków ratuje Śpiącą Królewnę


Naprawdę nie wiem, co takiego Hania widzi w tym filmie. Ja osobiście nie jestem jego fanką, natomiast Ha widziała go już kilkanaście razy i zdecydowanie nadal jej się nie znudziło. 

3. Zaplątani


Zaplątani, czyli historia długowłosej Roszpunki to kolejna ulubiona bajka Hani. I w tym przypadku jestem w stanie to zrozumieć, to naprawdę bardzo przyjemny film familijny z morałem. 

4. Pingwiny z Madagaskaru


To taki film, który śmieszy i dzieci i dorosłych dlatego ten film tak chętnie ogląda z Hanią jej .. tata :-) Ja jestem przeważnie zajęta czymś innym, ale sądząch po salwach śmiechu dobiegających z pokoju, jest dobrze. 

5. Czarownica


Hania nie dorosła jeszcze do filmów fabularnych. Proponowałam jej "Pinokia" czy "Bellę i Sebastiana" ale po kilkunastu minutach traciła tymi filmami zainteresowanie. Inaczej jest z "Czarownicą". Ten film bardzo jej się podoba, co bardzo mnie cieszy, bo ja też chętnie oglądam Angelinę Jolie w tym wydaniu. 


1 komentarz:

  1. U nas Kraina Lodu rządzi bo to jedyny film, który Lulcia obejrzała, bo ona wciąż nie bajkowa w sensie przed TV czy internrtami

    OdpowiedzUsuń