czwartek, 24 maja 2012

W zdrowym ciele zdrowy duch


Mimo, ze sporo z nas lubi swój ciążowy brzuszek, to jak tylko dziecko pojawia się po drugiej jego stronie, chcemy możliwie jak najszybciej wrócić do formy sprzed ciąży. Ćwiczenia można zacząć 6 tygodni po porodzie fizjologicznym albo 10 tygodni po cesarce np. w klubie Rytm, który oferuje zajęcia "Aktywna Mama". Zgodnie z nazwą są to zajęcia dla mam, a nie dla dzieci, co prowadząca, Magda, podkreśla na pierwszych zajęciach. I rzeczywiście są to typowe ogólnorozwojowe zajęcia aerobowe, typu TBC. Najpierw rozgrzewka, potem ćwiczenia z różnymi akcesoriami na poszczególne partie ciała, a na końcu ćwiczenie na mięśnie brzucha. W każdym razie dzieci na tych zajęciach towarzyszą mamom, czy to spokojnie leżąc na macie (tak na początku zajęcia spędzała Hania, miała wówczas jakieś 5 m-cy), czy też raczkując dookoła sali i zabierając leżącym jeszcze dzieciom zabawki (tak Hania spędza je teraz, więc nie dziwię się, że jest nimi zachwycona :)). Nikomu nie przeszkadza to, że dziecko może zapłakać, pokrzyczeć, że trzeba je nakarmić/ przewinąć/ przytulić/ ponosić, bo wszystkie jesteśmy w tej samej sytuacji. Część ćwiczeń można zresztą wykonać z dzieckiem (np."brzuszki").  Jeśli chodzi o udogodnienia dla dzieci - w szatni jest przewijak i to w zasadzie tyle, może przydałyby się jakieś zabawki, czy maty na sali, ale z drugiej strony, dzieci i tak pewnie uznają, że najfajniejszą zabawką jest kolumna, albo karimata :) trzeba też wziąć pod uwagę, że do samego klubu można dostać się windą, ale sala, na której są zajęcia jest na dole, trzeba zejść po kilkunastu dość stromych schodach, więc najlepiej iść bez wózka, albo wózek zostawić na górze przy rejestracji. W każdym razie mniej więcej od października chodzę na zajęcia praktycznie co tydzień. Myślę, że jest to najlepsza rekomendacja. Poza tym, że robię coś dla siebie, poznałam też bardzo fajne inne mamy :) I właśnie jedna z nich, twierdzi, że może my właśnie dlatego chodzimy regularnie na fitness, bo NAM się podoba :)
Ale, ale, mamy w Łodzi też "sport" dla dzieci. Mianowicie naukę pływania Wodniś w Stacji Nowa Gdynia, przeznaczoną dla niemowląt oraz najmłodszych dzieci. Jest to cykl 10 spotkań w określone dni. Co ważne, przed pierwszymi zajęciami trzeba przynieść zaświadczenie od pediatry, poza tym maluchy muszą pływać w specjalnych pieluchach. Ja niestety nie zapisałam się na same zajęcia, ponieważ nie za bardzo pasują mi ich godziny, ale ponieważ uwielbiam pływać, nie mogłam sobie odmówić przyjemności pójścia z Hanią na basen ot tak. Zwłaszcza, że na Nowej Gdyni, jako jedynym basenie w Łodzi, woda jest ozonowana, więc trochę zdrowsza. W każdym razie moja mała rybka była basenem zachwycona, ale myślę, że 30-40 minut to maks, później zaczęło jej się trochę nudzić. W przebieralni jest przygotowane specjalne pomieszczenie z przewiajakami, wózek można zostawić w szatni. Natomiast na samym basen, jest brodzik oraz nieduży basen z bardzo ciepłą wodą oraz jacuzzi etc.



Klub Fitness Rytm
ul. Zgierska 69
zajęcia Aktywna Mama
czwartek 11:30
karnet 4 wejścia: 57 zł

Stacja Nowa Gdynia
ul. Sosnowa 1 (Zgierz)
Wodniś
10 zajęć: 300 zł

Zdjęcia pochodzą ze strony Rytmu oraz Nowej Gdyni.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz