![]() |
"Ścieżka zdrowia" |
Czym się takim razie wyróżnia?
Przede wszytkim tym, że jego pracownicy/ pomysłodawcy dbają o bezpieczeństwo gości i wymagają przed skakaniem zapoznania się z fimikiem instruktażowym (który można notabene obejrzeć leżąc na leżaku :)) oraz przeprowadzenia 5-6 minutowej rozgrzewki, oczywiście pod czujnym okiem trenera. Ponadto na trampoliny można wejść tylko o pełnej godzinie, co zapewnia lepszą kontrolę nad ilością przebywających na sali osób (w największym Saltosie w Łodzi na ul. Srebrzyńskiej może jednocześnie skakać max. 60 osób) a ponadto na terenie parku znajduje się odpowiednia liczba trenerów. Poza tym Saltos to nie same trampoliny. Jest tam "ścieżka zdrowia" czyli kilka rodzajów ścieżek do przejścia wymagających niezłej koordynacji ruchowej, kosze do gry w koszykówkę, basen z gąbkami i masa innych atrakcji. Poza wolnym skakaniem Saltos oferuje różnorodne zajęcia - akrobatykę, prywatne lekcje z trenerem, lekcje W-F dla grup zorganizowanych oraz organizację urodzin.

Spędziłyśmy tam z Hanią ponad 2h i ona nadal nie miała dosyć :) Myślę też, że 7 urodziny tej młodej damy wyprawimy właśnie tam :)
Zdecydowanie Saltos brzmi jak miejsce, które trzeba odwiedzić! Też zawsze zastanawiało mnie, dlaczego trampoliny tak późno zyskały popularność w Polsce. Jakie atrakcje najbardziej Was tam zachwyciły? Myślę nad wybraniem się z dzieciakami!
OdpowiedzUsuń