Jak pisałam Wam poprzednio, w ostatnią niedzielę w Ogrodzie Botanicznym odbył się piknik, "Śniadania na trawie" z okazji pierwszych urodzin naszego portalu. Imprezę zaliczam jak najbardziej do udanych. Podobał mi się (i jak wiem, nie tylko mnie:)) niezobowiązujący klimat, rozmowy, spotkania z dawno nie widzianymi osobami, no i oczywiście atrakcje dla dzieci. Największą atrakcją dla maluchów były animacje
Baby Club Cafe, czyli wielkie bańki mydalne, malowanie buzi, czy zabawy z chustą animiacyjną.
|
Animacje Baby Club Cafe zachwyciły maluchy
|
Dla maluchów, ale i tych trochę starszych dzieci świetną okazją do wyładowania nadmiaru energii były zajęcia sportowo-rozwojowe organizowane przez
Socatots.
|
czarodziej? |
Pan Konrad naprawdę dał z siebie wszystko. Starsze dzieci, orac tatusiowe zachwycili się
Akademią Budowania klocków lego, w związku z czym namiot akademii przez cały czas trwania był oblegany, oraz
Sterownia, czyli zdalnie sterowane autka.
|
któż nie lubi Lego??
|
|
Większy i trochę mniejszy fan motoryzacji |
Poza tym zajęcia plastyczne, a konkretnie stworzenie wioski indiańskiej - wigwamów i totemu zapewniła pracownia plastyczna
Indygo.
|
Śmierć białej twarzy, niech się odważy, uuuuu! |
Nie mogło też zabraknąć słodkości - na pikniku pojawiła się
wata cukrowa.
|
smak dzieciństwa? :) |
Pogoda dopisała, partnerzy i goście także, jak dla mnie, takie imprezy mogłyby się odbywać co weekend :D
Super!! :)
OdpowiedzUsuń