poniedziałek, 15 lipca 2019

Pies robot i żywe rysunki czyli Miasto Robotów w Port Łódź

Po pozytywnej opinii koleżanki Hani byłam przekonana, że polecę Wam wystawę Miasto Robotów w Porcie Łódź jako absolutne must see tegorocznych wakacji. Tymczasem, po naszej wizycie na wystawie mam trochę mieszane uczucia, a przynajmniej wydaje mi się, że nie jest to wystawa dla każdego :)








Na wystawę przede wszystkim najlepiej wybrać się w tygodniu :) W weekend jest tam naprawdę sporo osób, co powoduje, że wszędzie są kolejki  Do takich atrakcji jak Winda w kosmos, czy przejażdżka takim śmiesznym dwuosobowym pojazdem, ale też żeby dostać się do robotów i czegoś o nich dowiedzieć. Powoduje to naprawdę spory dyskomfort i mnie osobiście zniechęciło do eksplorowania wystawy. To, co naprawdę podobała się zarówno Hani jak i mnie, to specjalny skaner, dzięki któremu własnoręcznie stworzony rysunek dosłownie ożywa na ekranie. Ciekawy był też stworzony przez konstruktorów LEGO robot - kobra czy też robot, który układa kostkę Rubika oraz oczywiście spotkanie z jednym z bardziej już znanych robotów - psem. Po wystawie krążą poza tym sporych rozmiarów roboty humanoidalne, z którymi można "porozmawiać" czy zrobić sobie fotkę. Jest też strefa powiedzmy dla maluchów, w której można pobawić się zdalnie sterowanymi zabawkami albo pogłaskać poduszkę-kota :) W dwóch miejscach można zrobić sobie "ruchome" zdjęcie i co jakiś czas obejrzeć show w wykonaniu robotów - aktorów. Poza tym sporo jest moim zdaniem "wypełniaczy przestrzeni", czyli gry na xboxa (może nie dosłownie, ale wiadomo o co chodzi), piasek kinetyczny dla mniejszych dzieci, symulator lotu czy warsztaty. Oferowane na wystawie warsztaty są ciekawe, do wyboru jest m.in. tworzenie rysunku za pomocą długopisu 3D, malowanie piaskiem, stworzenie kosmosu w probówce czy zrobienie balonu oświetlanego lampkami LED, ale po pierwsze są dodatkowo płatne (średnio 29 zł za warsztat) a po drugie nie do końca związane z tematem wystawy :) chyba prędzej spisałoby się tutaj jakieś programowanie czy podstawy robotyki.








Suma summarum spędziłyśmy na wystawie trochę ponad 2h płacąc ponad 100 zł (Hania zdecydowała się na dwa warsztaty) i szczerze powiedziawszy nie miałam wcale poczucia dobrze spędzonego czasu i świetnie zainwestowanych pieniędzy. Ani ja, ani Hania nie jesteśmy też techno freakami, a roboty mnie bardziej przerażają niż fascynują, może więc po prostu nie jestem w grupie docelowej gości wystawy :) natomiast ja nie poszłabym na nią po raz drugi. Nie mniej jednak niektórym może się spodobać :)








Wystawę Miasto Robotów można zwiedzać w Porcie Łódź do 18.08.2019.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz